obejrzałem tą kasetę, czekam na telefon, muszę napisać pozytywną recenzję bo Sadako mnie dopadnie. e tam ta ostatnia część kończąca tryptyk już nie jest taka chwytliwa. i tak największe wrażenie zrobiła na mnie "zerówka". najlepszy klimat. jedynka też taka sobie (amerykanie dali lepszą akcję). ogólnie czekam na inne pozycje Pana Nakata (Dark Water).