Kolejny przykład, że sequel jest gorszy.
Te skaczące lustro, ta zmiana twarzy w lustrze, to, że tak naiwnie się odwróciła w studni - banał.
Może tylko więcej się działo. 6.
Zgadza się, ale i tak daleko mu do klapy, jaką zrobił Rasen, pierwotny sequel robiony przez Iidę. Ringu 2 jest niezły, zwłaszcza jak na film robiony w pośpiechu, aby zatrzeć niesmak po Rasenie; poza tym scenariusz jedynki był robiony według książki, a tutaj Nakata musiał wymyślić cały scenariusz sam.