Po niezbyt pochlebnych komentarzach i takiej sobie ocenie, liczyłem się z tym że film może okazać się kiepski. Wcześniej obejrzany trailer zrobił jednak na mnie tak dobre wrażenie, że wolałem sam się przekonać jak jest naprawdę. I całe szczęście bo Shura Yukihime zdecydowanie trafił w moje gusta. Tak efektownych walk na miecze nie widziałem jeszcze w żadnym innym filmie.
Tym którzy za bardzo nie wiedzą czego się po tym filmie spodziewać, polecać wcześniej obejrzeć zwiastun:
http://www.youtube.com/watch?v=3ZWsJNNtn9Y